Przez 12 lat swojego małżeństwa Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz unikali publicznego pokazywania się razem.
Deklarowali, że regularnie uczęszczają do kościoła, aby cieszyć się swoją wiarą. Doczekali się dwóch sympatycznych synów.
Teraz okazało się, że są w trakcie rozwodu. Ich małżeństwo wkrótce dobiegnie końca.

Marlena Muranowicz ma 37 lat i pochodzi z Czerska. Studiowała dziennikarstwo oraz europeistykę na Uniwersytecie Warszawskim, ale jej droga zawodowa ułożyła się w zupełnie inny sposób. W pewnym momencie zasmakowała aktorstwa — wystąpiła w serialu «Szpilki na Giewoncie». W końcu jednak postawiła na karierę w modelingu, zakładając własną agencję modelek Murano.
Marcin Mroczek rozwodzi się z żoną. Wcześniej deklarowali swoją wiarę i miłość
Marcina Mroczka poznała w 2008 roku, zaś ślub wzięli w lipcu 2013 roku. W 2016 roku przyszedł na świat ich pierwszy syn — Ignacy. Drugi syn — Kacper — urodził się rok później.
Marlena Muranowicz unikała życia publicznego i rzadko pokazywała się z mężem.
Lubi swoją anonimowość. Dba o to, aby tak pozostało. Ja to szanuję i też jej nie ciągam na ścianki. Nam chyba jest tak najlepiej — zapewniał Marcin Mroczek w rozmowie z Jastrząb Post.
Małżonka gwiazdora «M jak miłość» w jednym z nielicznych wywiadów chwaliła sobie udane życie rodzinne.
W naszym małżeństwie każdy dzień jest wyjątkowy. Wciąż jesteśmy w sobie zakochani. Do tego mamy wspaniałe dzieci, więc naprawdę niczego więcej nie potrzeba nam do szczęścia. Kluczem do sukcesu w miłości są: szczere uczucie i wzajemne zaufanie — wyznała w «Twoim Imperium».
Marcin zapewniał, że pomiędzy nim a żoną nie ma żadnych poważnych konfliktów.
Zazwyczaj staramy się nie kłócić o pierdoły. Choć nagle, nie wiadomo dlaczego, źle odłożone skarpetki potrafią przeszkadzać. Ważne, że po krótkiej wymianie ‘uprzejmości’ potrafimy się pogodzić — przekonywał.
SPRAWDŹ: Marcin Mroczek przeszedł nawrócenie: Zacząłem czuć, że Bóg naprawdę mnie kocha
Przed kilku laty przeszedł nawrócenie, zapewniał o ich wspólnym zaangażowaniu religijnym.
Każdego dnia dziękujemy Bogu za to, że możemy razem chodzić do kościoła, cieszyć się naszą wiarą i nie kłócić się o to — mówił w «Dobrym Tygodniu».
Zauważono jednak, że wspólne zdjęcia zniknęły z instagramowych kont małżonków. Okazało się, że są w trakcie rozwodu.
Dziś udało nam się potwierdzić, że Marcin i Marlena rozwodzą się. Pozew rozwodowy wpłynął już do jednego z warszawskich sądów i według naszych ustaleń został złożony w tym roku — przekazał Pudelek.


