W środę, 14 maja 2025 roku, burmistrz warszawskiej dzielnicy Bielany, Grzegorz Pietruczuk, złożył oficjalną skargę do marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, na posła Janusza Kowalskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Skarga dotyczy incydentu, który miał miejsce 9 maja w Szkole Podstawowej nr 209 w Warszawie.

Interwencja poselska w szkole podstawowej
W piątek, 9 maja 2025 roku, doszło do kontrowersyjnego incydentu w Szkole Podstawowej nr 209 im. Hanki Ordonówny na warszawskich Bielanach. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski, wraz z Robertem Bąkiewiczem i ekipą telewizji wPolsce24, pojawili się w placówce, twierdząc, że dyrekcja szkoły planuje usunięcie godła państwowego z sal, w których mają odbywać się egzaminy ósmoklasistów. Według burmistrza dzielnicy Bielany, Grzegorza Pietruczuka, taka sytuacja nie miała miejsca, a interwencja była nieuzasadniona i naruszała procedury bezpieczeństwa szkoły.

Ministerstwo Edukacji Narodowej odniosło się do sprawy, podkreślając, że szkoła powinna być miejscem wolnym od kampanii wyborczej i happeningów politycznych. Resort zaznaczył, że zarzuty podnoszone przez polityków są nieprawdziwe, a godło Rzeczypospolitej Polskiej jest umieszczane w salach lekcyjnych również podczas egzaminów.

Najpiękniejsza Polka według Macieja Musiała? A co sądzi o Dodzie?
To watch this video please disable your adblock.

Nie obędzie się bez konsekwencji
Burmistrz Bielan zaznaczył ważną kwestię dotyczącą tej sprawy. Wspomniał również o fakcie skazania Roberta Bąkiewicza prawomocnym wyrokiem:

Dzieci nie powinny być mimowolnym uczestnikiem sporu politycznego, nawet jeśli jego tłem jest troska o standardy edukacyjne […] To potęgowało napięcie i niepokój wywołany zachowaniem posła i Roberta Bąkiewicza, osoby zgodnie z dostępną mi wiedzą skazanej prawomocnym wyrokiem.

Do swojego pisma Pietruczuk dołączył również krótki wpis, w którym podkreślił, że szkoła powinna być apolityczna, a dzieci, wysyłane przez rodziców, powinny być w niej w pełni bezpieczne:

Szkoła to dobro wspólne, wspólnota uczniów, rodziców i kadry pedagogicznej, gdzie oddajemy pod opiekę nasze dzieci, aby zdobywały tam wiedzę potrzebną do funkcjonowania w świecie, budowały relacje z rówieśnikami i wychowywały się na prawych obywateli.

ZOBACZ TAKŻE: Pilna wiadomość ws. poszukiwań 11-letniej Patrycji. Policja potwierdziła

Burmistrz Bielan złożył skargę
Główne zarzuty burmistrza dotyczyły przede wszystkim wtargnięcia posła Kowalskiego oraz naruszenie procedur bezpieczeństwa w miejscu, w którym przebywają dzieci.

Niniejszym składam skargę na zachowanie posła na Sejm RP, Janusza Kowalskiego, który w dniu 9 maja 2025 r., pod pozorem interwencji poselskiej dostał się z osobami postronnymi na teren Szkoły Podstawowej nr 209 m. Hanki Ordonówny, przy al. Władysława Reymonta 25, w Warszawie […] Poseł zlekceważył obowiązek wpisania się do księgi wejść, co narusza wewnętrzne procedury placówki mające na celu ochronę bezpieczeństwa uczniów i pracowników. Nadto nie zważał na wyraźnie wygłaszane sprzeciwy rodziców oraz pracowników szkoły, którzy mieli na uwadze dobro dzieci, które były świadkami całego zajścia.

Zgodnie z obietnicą sprzed kilku dni złożyłem skargę do @szymon_holownia na posła Janusza Kowalskiego wz. z zajściem, które miało miejsce w jednej z naszych bielańskich szkół podstawowych.

Szkoła to dobro wspólne, wspólnota uczniów, rodziców i kadry pedagogicznej, gdzie oddajemy… pic.twitter.com/wQl1RE0jSr

— Grzegorz Pietruczuk (@GPietruczuk) May 14, 2025