To nie telewizor ani lodówka. To urządzenie pobiera najwięcej prądu, mało kto zdaje sobie z tego sprawę

W dobie rosnących cen energii elektrycznej coraz więcej osób zaczyna zastanawiać się, skąd biorą się wysokie rachunki za prąd i jak można je obniżyć.

Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że zużycie prądu w domu jest łatwe do kontrolowania, wiele urządzeń działa w tle, pobierając energię nawet wtedy, gdy z nich nie korzystamy. 

To nie telewizor ani lodówka. Wiadomo, które urządzenia domowe zużywają najwięcej prądu
Wiele domowych urządzeń pobiera energię nawet wtedy, gdy pozornie są wyłączone.

Tryb czuwania, znany również jako standby, pozwala sprzętom elektronicznym na szybki start i podtrzymanie działania niektórych funkcji, jak np. zegary, czujniki ruchu czy aktualizacje systemowe. 

W praktyce oznacza to jednak nieustanny pobór energii. Telewizory, dekodery, komputery, inteligentne głośniki czy konsole do gier – wszystkie te urządzenia „czekające” na użycie generują stały, choć niewielki, koszt. 

Problemem nie jest samo urządzenie, lecz ich liczba. Im więcej sprzętów pracuje w trybie czuwania, tym większe zużycie prądu, które w skali roku może przekroczyć nawet 100 zł na gospodarstwo domowe.

Te urządzenia pobierają najwięcej prądu. Zużycie odczujesz płacąc rachunki
Choć elektronika użytkowa zwykle budzi największe podejrzenia, to nie ona jedna jest winna wysokim rachunkom. Wiele sprzętów AGD – jak zmywarki, pralki, ekspresy do kawy czy mikrofalówki, również potrafi zużywać prąd, mimo że nie są aktywnie używane. 

Wbudowane wyświetlacze, podświetlenia przycisków, moduły Wi-Fi czy czujniki pozostają zasilane przez całą dobę. Również ładowarki do telefonów, laptopów czy szczoteczek elektrycznych, pozostawione w gniazdkach, cały czas pobierają prąd. 

Choć jednostkowe zużycie jest niewielkie, zsumowane przez 365 dni może okazać się zaskakująco wysokie. W dodatku energia ta jest w pełni zmarnowana, ponieważ nie przynosi żadnej realnej korzyści użytkownikowi.

ZOBACZ TAKŻE: Ważne wieści dla seniorów, chodzi o waloryzację. Zacznie się już w lipcu, nawet 500 zł więcej do emerytury

Te urządzenia pożerają najwięcej prądu
Odłączanie urządzeń od prądu może wydawać się drobnym gestem, ale jego wpływ na rachunki jest znaczący. Regularne wyciąganie wtyczek z gniazdek, zwłaszcza przed snem lub wyjściem z domu, pozwala nie tylko zredukować zużycie energii, ale również zwiększa bezpieczeństwo domowej instalacji elektrycznej. 

Można też zainwestować w listwy z wyłącznikiem, które jednym ruchem odcinają zasilanie kilku urządzeniom jednocześnie. Oszczędzanie energii nie musi oznaczać drastycznych zmian w stylu życia – wystarczy kilka świadomych decyzji i codziennych nawyków, które z czasem przyniosą wymierne efekty. 

W czołówce realnego zużycia prądu są sprzęty, które najczęściej trzymamy w kuchni. Ranking przedstawia się następująco:

płyta indukcyjna — 748,25 kWh
piekarnik — 496,4 kWh
lodówka — 270 kWh
czajnik elektryczny — 240 kWh
zmywarka — 237 kWh
odkurzacz — 156 kWh
pralka — 143 kWh
laptop — 138,7 kWh
telewizor — 128 KWh
kuchenka mikrofalowa — 51,1 kWh

W dłuższej perspektywie nie tylko zmniejszamy rachunki, ale też uczymy się odpowiedzialności energetycznej, która w obliczu kryzysu klimatycznego nabiera szczególnego znaczenia.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *