58-letnia była aktorka, która opuściła Hollywood w 2002 roku i od 2010 roku nie pojawiła się na czerwonym dywanie,
została niedawno zauważona na zakupach w Los Angeles.
Niegdyś uznawana za jedną z najbardziej olśniewających kobiet lat 90.

Fonda postawiła na swobodny wygląd, rezygnując z makijażu.
Jej naturalny i zrelaksowany wizerunek wywołał poruszenie w sieci, gdzie wielu porównywało jej obecny wygląd do jej kultowych ról na ekranie.

Fonda udowodniła jednak, że nawet największe gwiazdy glamour zmieniają się z biegiem lat.
Dołącza tym samym do rosnącego grona dawnych symboli seksu, które z dumą akceptują swój wiek i przedkładają własne dobre samopoczucie nad oczekiwania opinii publicznej.