Daniel Martyniuk i jego żona Faustyna zostali rodzicami.
Tatuś przedstawił chłopca światu, zaś z wnukiem zapozowała jego babcia Danuta.
To drugie dziecko syna państwa Martyniuków, który ma córkę Laurę z pierwszego małżeństwa.

W niedzielę 15 czerwca Daniel Martyniuk ogłosił, że został ojcem. Pokazał przy tym zdjęcia ze szpitala, na których widnieje jego żona Faustyna. Dołączył też filmik z malcem, któremu rodzice nadali imię Florian.
Świeżo upieczony tata nie kryje dumy.
Cześć wszystkim. Oto Florian. O, jak się uśmiecha — napisał, nie posiadając się ze szczęścia.
Danuta Martyniuk pochwaliła się zdjęciami wnuka: Najważniejsze, że jest zdrowy
Równie szczęśliwa jest mama Daniela, Danuta Martyniuk. Nie omieszkała umieścić dwóch zdjęć na Facebooku, na których pozuje z ukochanym wnuczkiem.
Babcia maleństwa otrzymuje liczne gratulacje.
Gratulacje Danusia, zdrówka dla wnusia i dużo miłości. Niech dziadek Zenio teraz rozpieszcza.
Danusia bardzo Gratulujemy Danielowi i Faustynie, Tobie I Zenkowi jeszcze bardziej, to wielka radość mieć wnuki. Ciesz się i rozpieszczaj, bo od tego są Babcie.
Gratulacje, piękna Babciu! Cudowne chwile, piękne foto, dużo miłości i zdrowia dla całej rodziny. Niech maluszek rośnie zdrowo i szczęśliwie — piszą internauci.
Dziękujemy za gratulacje, najważniejsze, że wnuk jest zdrowy, 10 punktów Apgar — przekazała babcia maluszka.
Danuta i Zenek Martyniukowie zostali dziadkami po raz drugi. Laura — córka Daniela Martyniuka i jego pierwszej żony Eweliny Golczyńskiej — w lutym skończyła sześć lat. Po niesnaskach związanych z rozwodem już dawno nie ma śladu.
Bardzo dobrze dogadujemy się z Eweliną. Wiadomo, że był cięższy okres, ale to było pod wpływem głupich emocji. Później człowiek tego bardzo żałuje — wyznała Danuta w rozmowie z Jastrząb Post.
SPRAWDŹ: Tak wygląda wnuczka Danuty Martyniuk. Żona Zenka pochwaliła się zdjęciami małej Laurki
Zenek z rozczuleniem wspomina chrzciny dziewczynki, które odbyły się w Wielkanoc 2019 roku.
Było fajnie, super. Chrzciny były w pierwszy dzień świąt wielkanocnych. Było sporo gości. Troszeczkę od nas z Białegostoku pojechało do Eweliny. Chrzciny odbyły się w przepięknym kościółku w Rusocicach, tam skąd Ewelina pochodzi. Mieliśmy pogodę jak na zamówienie. Wspaniała atmosfera w kościółku, a potem drobny poczęstunek dla znajomych — opisywał w rozmowie z Wideoportalem.
Redakcja Wideoportalu dołącza się do gratulacji dla rodziców oraz dziadków chłopca.