Smutna wiadomość wstrząsnęła środowiskiem muzycznym i fanami reggae w całej Polsce. W wieku 47 lat zmarł Damian Krępa, znany szerzej jako Bas Tajpan. Jak przekazał prezydent Dąbrowy Górniczej, powodem śmierci był nagły nawrót poważnej choroby.
Nie żyje Bas Tajpan. «Choroba powróciła nagle»
Bas Tajpan był silnie związany z Dąbrową Górniczą, to tam się urodził i mieszkał przez wiele lat. To właśnie prezydent tego miasta, Marcin Bazylak, przekazał publicznie wiadomość o śmierci artysty. Podkreślił, że Damian Krępa był nie tylko utalentowanym muzykiem, ale też człowiekiem pełnym dobra i empatii.
Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Damiana Krępy – znanego wielu jako Bas Tajpan – mieszkańca naszego miasta, wyjątkowego artysty, a przede wszystkim dobrego człowieka. Bas Tajpan był nie tylko utalentowanym muzykiem, ale również osobą o wielkim sercu. Zawsze gotów do pomocy innym, angażował się w życie miasta i wspierał tych, którzy tego potrzebowali — napisał prezydent Dąbrowy Górniczej.
Dodał również, że Bas Tajpan był człowiekiem wielkiego serca, “kochał życie, ludzi i przede wszystkim swoją rodzinę”. Jak się okazuję, Damian Krępa miał żonę i dzieci. Niestety powrót choroby nowotworowej okazał się śmiertelny.
Wszyscy wierzyliśmy, że wygrał raz na zawsze walkę z nowotworem, jednak choroba powróciła nagle i odebrała go nam w sposób niespodziewany — napisał Marcin Bazylak.
egenda sceny reggae. Zostawił po sobie siedem albumów
Damian Krępa, znany jako Bas Tajpan, urodził się 14 marca 1978 roku. Był jednym z pionierów polskiego reggae oraz cenioną postacią na styku hip-hopu i raggamuffinu. Swoją karierę rozpoczynał w zespołach takich jak Mustafarai, Ushat Sound System i HaiHaieR. W ciągu niemal dwóch dekad działalności wydał siedem albumów solowych, ostatni z nich, pt. “Teraz”, ukazał się w 2020 roku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ — Nie żyje 55-latka, droga całkowicie zablokowana. Tragiczny wypadek w polskim mieście
Na przestrzeni lat Bas Tajpan współpracował z wieloma czołowymi przedstawicielami sceny muzycznej, w tym z Bobem One’em, Hemp Gru czy Miuoshem. To właśnie Miusosh pożegnał zmarłego artystę, udostępniając w mediach społecznościowych ich wspólny utwór. Fani, sypatycy, muzycy — wszyscy, który znali Damiana Krępę są zdruzgotani informacją o jego nagłej śmierci.
Muzyczny świat w żałobie. Fani i artyści żegnają Bas Tajpana
Wieść o śmierci Damiana Krępy natychmiast obiegła media społecznościowe i portale muzyczne. Fani i artyści licznie wspominają zmarłego jako osobę o wielkim sercu, silnych przekonaniach i charakterystycznym brzmieniu, które na zawsze wpisało się w historię polskiego reggae i hip-hopu.
Pozostanie w naszej pamięci jako człowiek pełen ciepła, empatii i szczerości. Jako ktoś, kto zostawił po sobie nie tylko muzykę, ale przede wszystkim ślad dobra i miłości. Rodzinie i najbliższym Damiana składam najszczersze wyrazy współczucia i wsparcia w tych trudnych dla Nich chwilach. Niech spoczywa w pokoju — napisał prezydent Dąbrowy Górniczej.
Bas Tajpan pozostawił po sobie nie tylko bogaty dorobek artystyczny, ale również ogromny szacunek i wdzięczność całego środowiska. Jego twórczość będzie żyła dalej wśród kolejnych pokoleń słuchaczy.