Jennifer Grey, najbardziej znana z roli “Baby” w klasyku filmowym “Dirty Dancing”, miała po premierze filmu przeżyć szybki awans kariery. Zamiast tego, tragiczne wydarzenie zmieniło wszystko i spowodowało, że przez wiele lat wycofała się z branży filmowej.

Dziś 64-letnia Grey niedawno opowiedziała o wydarzeniu, które odmieniło jej życie i głęboko ją dotknęło. Mimo że “Dirty Dancing” był filmem o niskim budżecie, bez wielkich gwiazd czy reżyserów, jego premiera w sierpniu 1987 roku stanowiła punkt zwrotny.

Obsada i ekipa poczuły, że stworzyły coś wyjątkowego, a Patrick Swayze szybko stał się sławny, został idolem nastolatek i zagrał główną rolę w hitach takich jak “Ghost” i “Donnie Darko”.
Jennifer Grey natomiast zmagała się z problemami osobistymi. Tuż przed premierą filmu, ona i jej ówczesny chłopak Matthew Broderick uczestniczyli w tragicznym wypadku samochodowym w Irlandii, w którym zginęła matka i jej córka. Grey wyszła z wypadku z lekkimi obrażeniami, ale zmagała się z poczuciem winy, że przeżyła.
Mimo że “Dirty Dancing” okazał się ogromnym sukcesem, Grey miała trudności z cieszeniem się ze swojego nowo zdobytego sławy w czasie żałoby. Wyraziła, że czuła, iż nie było odpowiednie, by być gwiazdą miasta w tak bolesnym czasie i powiedziała: “To nie czuło się dobrze, być gwiazdą miasta”. Trauma wypadku pozostawała z nią, wpływając na jej ambicje i dobrostan psychiczny.

Po latach poza blaskiem fleszy, Grey wróciła na chwilę w 1995 roku w jednym z odcinków “Friends”, przeszła jednak także operację plastyczną, która drastycznie zmieniła jej wygląd. Później opisała to doświadczenie, mówiąc, że jako celebrytka weszła na stół operacyjny i opuściła go z poczuciem anonimowości. Nazwała to “najgorszą operacją plastyczną wszech czasów”.

Od 2010 roku Grey zaczęła na nowo zdobywać swoje miejsce w Hollywood, wygrała “Dancing with the Stars” i cieszyła się nowym uznaniem ze strony swoich fanów. Patrząc na swoją podróż, powiedziała: “To jak pyszny stek po 23 latach diety”.

W 2018 roku kontynuowała pracę nad nowymi projektami, w tym komedią “Red Oaks” i filmem “Untogether”. To budujące widzieć, jak Jennifer Grey na nowo odkrywa swoją radość i pasję do aktorstwa.