Pewnego dnia, gdy przeglądałem rzeczy mojego dziadka, natknąłem się na dziwny przedmiot, starannie złożony wśród pożółkłych papierów i drobnych przedmiotów.
Była to metalowa obudowa pokryta aksamitną tkaniną, w której znajdowały się dwa czarne patyki umieszczone na białej wacie.
Przypadek wyglądał nietypowo i chciałem wiedzieć, co to takiego.

Kilka godzin spędziłem rozmyślając, jakiemu celowi to może służyć. Dziwne połączenie metalu i prętów węglowych było niepokojące. Ale wszystko było na próżno.
Postanowiłem więc zrobić zdjęcie znaleziska i umieścić je w Internecie, licząc, że któryś z użytkowników będzie mógł mi pomóc.
Komentarze napływały jeden za drugim. Niektórzy sugerowali, że może to być część jakiegoś starego urządzenia do palenia.

Inni mówili o instrumentach medycznych, a może o sprzęcie wojskowym. Jednak żadna z opcji nie wydawała się przekonująca.
A potem, gdy już prawie straciłem nadzieję, jeden z użytkowników rzucił mi światło na sprawę. Okazało się, że to stary ogrzewacz do rąk.
Wystarczyło zapalić jeden z kawałków węgla drzewnego, zamknąć go w metalowej obudowie, a on zaczął się powoli palić, uwalniając ciepło i ogrzewając twoje ręce w zimną pogodę.

Pierwszy raz o tym słyszę! Okazało się, że poduszka elektryczna cieszyła się dużą popularnością podczas mroźnych zim w połowie ubiegłego wieku.
Wyobrażałem sobie, jak mój dziadek prawdopodobnie ogrzewał sobie ręce tym małym urządzeniem podczas długich zimowych spacerów lub pracy na świeżym powietrzu.