Utalentowany fotograf Ashraful Arefin z Bangladeszu miał wyjątkową okazję uchwycić widok, który mało kto kiedykolwiek zobaczy:
szybki wzrost i zmiany jednego z najmniejszych i najdelikatniejszych zwierząt na świecie.
Zazwyczaj te delikatne maleństwa pozostają ukryte po urodzeniu. Tym razem jednak świat oglądał cud z pierwszego rzędu.

Noworodek wyglądał początkowo jak pomarszczona, wijąca się kulka z zamkniętymi oczami i delikatną, nagą skórą. Trudno było sobie wyobrazić, w jakie miękkie stworzenie się zmieni. Ale nawet w tym momencie było to dziwnie cudowne.
Nigdy nie zgadniesz, co to jest.
Przygotuj się na niespodziankę: to królik karłowaty. Te małe króliczki znane są ze swoich niewielkich rozmiarów, są na tyle małe, że można je trzymać w dłoni lub w kubku.

Rosną szybko, ale mimo to pozostają nieskończenie małe i urocze.
W ciągu zaledwie jednego miesiąca ten dotychczas nie do poznania noworodek stał się mięciutkim i słodkim skarbem, który roztapia serca wszystkich.

Mimo że ich życie jest krótkie, króliki karłowate robią duże wrażenie swoim łagodnym usposobieniem i pięknym wyglądem.
Co o tym myślisz? Czy wyobrażasz sobie takiego puszystego przyjaciela biegającego po twoim domu? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.