Byli uważani za jednych z najpiękniejszych aktorów Hollywood – trudno znaleźć piękniejszych!
O swoim życiu osobistym ci aktorzy mówili bardzo rzadko, ale gdy ludzie dowiedzieli się, że są razem i postanowili mieć wspólne dzieci, wszyscy zaczęli być niezwykle ciekawi, jak zmienili się zewnętrznie.
Było oczywiste, że ich dzieci odziedziczą urodę po rodzicach.
O tym fenomenie mówi się szerzej dopiero od niedawna, ale wierni fani Hollywood zawsze wiedzieli – ich dzieci będą wyglądać oszałamiająco.

Dlatego na pewno mogą być wdzięczni swoim rodzicom za takie cechy wyglądu.
Kiedy oboje aktorzy występowali w filmie „Pan i Pani Smith”, między nimi pojawiła się sympatia – niedługo potem pobrali się i zaczęli myśleć o dzieciach.
Początkowo nie mówili publicznie o swoim związku, ale jak to zwykle bywa, taka informacja długo nie pozostaje tajemnicą.
„Gdyby nie ten film, wątpię, czy byśmy się tak zbliżyli. Początkowo po prostu dobrze się dogadywaliśmy, ale potem zrozumieliśmy, że jest nam ze sobą dobrze.
Oczywiście w naszym małżeństwie były wyzwania, ale rozwiązywaliśmy je razem, więc nie ma się czym martwić.
Kiedy nadszedł czas, ujawniliśmy to światu!” – dzieliła się Angelina.
W małżeństwie spędzili ponad dziesięć lat. W tym czasie adoptowali trójkę dzieci: Maddoksa, Zaharę i Paxa.
Później para doczekała się także trójki biologicznych dzieci – Shiloh oraz bliźniaków Vivienne i Knoxa.
Od momentu, gdy Angelina ogłosiła swoją ciążę, cały świat czekał na moment, w którym urodzi, aby zobaczyć, jak będą wyglądać jej dzieci.
Kiedy Shiloh po raz pierwszy pojawiła się publicznie, wszyscy byli zaskoczeni jej urodą – odziedziczyła najlepsze cechy zarówno po matce, jak i po ojcu.
Prywatni fotografowie śledzili każdy jej krok, więc stała się sławna już jako mała dziewczynka. I rzeczywiście – ta dziewczyna odziedziczyła najlepsze geny swoich rodziców!
Magazyn „New York” zauważył nawet: „Nigdy wcześniej nie było przypadku, by tak wielu ludzi czekało na narodziny gwiazdy!”.
Shiloh urodziła się w 2006 roku, więc teraz jest już pełnoletnia.
Jej rodzice zarobili ogromną sumę pieniędzy na zdjęciach, na których widać ich córkę, ale wszystkie pieniądze przeznaczyli na cele charytatywne – ich zdaniem było to najwłaściwsze.
„Kiedy świętowaliśmy narodziny córki, czuliśmy się trochę smutni, ponieważ na całym świecie wciąż wiele dzieci cierpi.
Rozwijające się kraje nie mają środków, by odpowiednio pomagać młodym rodzinom.
Te dzieci zasługują na lepsze warunki, ale smutno, że władze często nic nie robią, zostawiając wszystko na barkach zwykłych ludzi” – opowiadali małżonkowie.

Z tego powodu postanowili przyjąć jeszcze kilka dzieci.
Teraz Shiloh uznawana jest za wystarczająco dorosłą, by podążać śladami swoich rodziców i rozpocząć karierę aktorską.
Jednak, jak się okazało, dziewczyna praktycznie nie miała szansy na ukrycie się przed uwagą mediów. Uwagę publiczności – to efekt jej wyjątkowego wyglądu, odziedziczonego po rodzicach.
Lubi również wyrażać siebie – uważa siebie za chłopca, a jej rodzice wspierają ją w każdym jej kroku.
Brad Pitt przyznaje, że trudno mu zaakceptować chęć córki, by mieć krótkie włosy i nazywać się męskim imieniem, ale nie stara się jej zmieniać – uważa, że to przejściowe, związane z okresem dorastania.
Czy rodzice postępują właściwie?