Jeśli dorastałeś w otoczeniu koni w tym czasie, wiesz o czym mówię, prawda?
Tak, to poduszka dla konia! Przed pojawieniem się nowoczesnych siodeł i porad dotyczących postawy, istniały miękkie, proste i niedrogie poduszki dla każdego.
Mój, z różowego aksamitu, był skromny, ale dawał poczucie wolności.

Bez klaksonu, po prostu wygodne narzędzie do chodzenia po ogrodzie lub do udawania małego kowboja.
Pamiętam moje przygody na koniu, z paskiem, który był za luźny i czasami lądowałam na ziemi, do góry nogami jak żółw.

Podkładki te nie są przeznaczone do zawodów, ale do zapewnienia lekkiej ochrony, a jednocześnie umożliwienia odczuwania każdego ruchu konia.
Najlepsza część? Ich cena! Tylko 20 euro, w porównaniu do setek za prawdziwe siodło.

Można je łatwo umieścić w dowolnym miejscu: na płocie, w bagażniku samochodu lub jako poduszkę podczas przerwy na lunch.
Dziś poduszka ta jest czymś więcej niż tylko przedmiotem jeździeckim: to pamiątka czasów, gdy wolność była na wyciągnięcie ręki.