Dlaczego zamrażam świeże cytryny. Wymienię od razu trzy przekonujące powody
Udostępnij na Facebooku
Zawsze kupuję cytryny na wagę i potem je zamrażam. Dlatego to robię.
Cytryny są źródłem witamin i składników odżywczych, szczególnie ważnych zimą, gdy organizm potrzebuje witaminy C.

Pierwszy powód
Świeże cytryny nie są trwałe – szybko się psują.
Regularne ich kupowanie nie jest racjonalne, biorąc pod uwagę rosnące ceny.
Dlatego zamrażam cytryny, aby zachowały świeżość na dłużej. Myję je, kroję na plasterki, układam
na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wkładam do zamrażarki na kilka godzin.
Zimą możesz po prostu wynieść cytryny na balkon, a jeśli mieszkasz w domu, na ogród.

Drugi powód
Mało kto wie, że szybkie zamrożenie cytryn zwiększa zawartość w nich składników odżywczych.
Dlatego mrożone cytryny są o wiele zdrowsze od świeżych.
Trzeci powód
Mrożone cytryny są wygodne w użyciu w razie potrzeby. Świetnie nadają się jako dodatek do różnych potraw i napojów.
Najczęściej dodaję mrożoną cytrynę do herbaty. Herbata ta nie powoduje pieczenia, lecz staje się przyjemna i orzeźwiająca.

Zalety mrożonej herbaty z cytryną są niezaprzeczalne, a przyjemność jej picia to prawdziwa przyjemność.