Sharon Stone podzieliła się informacją, że w wieku 40 lat musiała opuścić kino, ponieważ czuła się zbyt stara

Kiedyś Sharon Stone była uważana za jedną z najpiękniejszych aktorek Hollywood. Po premierze filmu Nagi instynkt cały świat zaczął o niej mówić. Jednak 6 lat później, gdy skończyła 40 lat, wiele wytwórni filmowych chciało po prostu skreślić aktorkę. Ale to nie zadziałało!

Początkowo Stone nie myślała o karierze w przemyśle filmowym, ponieważ była zaangażowana w biznes modelingu. Wkrótce zaczęto jej proponować mniejsze role. Gdy aktorka miała 18 lat, wzięła nawet udział w konkursie piękności Miss Pensylwanii. Jeden z członków jury od razu dostrzegł jej zdolności i zasugerował, żeby przeprowadziła się do Nowego Jorku i podpisała kontrakt z agencją modelek. Wkrótce przeprowadziła się do Mediolanu, pracowała w Paryżu, ale ostatecznie wróciła do Nowego Jorku, aby skupić się na aktorstwie.

Aktorka odniosła większy sukces dopiero w latach 80. Dopiero w latach 90. Sharon Stone stała się rozchwytywaną aktorką, a reżyserzy masowo zabiegali o jej role. Pierwszą główną rolę zagrał w filmie „Pamięć absolutna”. Następnie aktorka znalazła się na planie z Arnoldem Schwarzeneggerem. Dwa lata później pokazała się w całej okazałości w filmie „Nagi instynkt”.

Gdy Stone skończyła 30 lat, ludzie zaczęli o niej stopniowo zapominać. 

W 1992 roku aktorka znalazła się na liście najpiękniejszych kobiet świata. Klasyfikację stworzył magazyn PEOPLE. Niedługo później dodano ją do innej listy i nazwano najgorętszą gwiazdą w przemyśle filmowym. W momencie publikacji w magazynie Empire aktorka miała już 39 lat. Czy Sharon Stone mogła wtedy przypuszczać, że wkrótce spotka się z krytyką? Była pewna, że ​​czeka ją świetlana przyszłość w przemyśle filmowym.

Gdy tylko aktorka skończyła 40 lat, ludzie zaczęli jej dawać do zrozumienia, że ​​jej żywotność dobiega końca. Coraz częściej słyszała od kolegów, że jest już za stara na Hollywood. Sharon była w szoku, bo nie miała zamiaru tak wcześnie żegnać się ze swoją karierą. 65-letnia gwiazda, patrząc teraz na swoje zdjęcia z czasów, gdy miała 40 lat, nie może pojąć, jak można było oceniać ją za to, że wyglądała staro.

Dopiero teraz może śmiało powiedzieć, że wyglądała niesamowicie i była na tyle dojrzała, żeby zrozumieć, czego chce od życia. Sharon Stone zauważa, że ​​w wieku 40 lat wyglądała jak skandynawska księżniczka. Trudno jej pojąć, że to było tak dawno, bo czas płynie w szalonym tempie.

Aktorka dość późno zaczęła układać sobie życie osobiste. Dopiero w 1998 roku aktorka sformalizowała swój związek z Philem Bronsteinem. Było to jej drugie małżeństwo. Pierwszym mężem Stone był Michael Greenberg. Pozostawała w związku małżeńskim do 1990 roku. Sharon miała pewne problemy zdrowotne, przez co nie mogła urodzić dziecka.

W 2000 roku ona i jej mąż podjęli decyzję o adopcji. Więc mieli syna. Zaledwie trzy lata później para podjęła decyzję o separacji. Sharon Stone nie zniechęciła się jednak i zapewniła szczęśliwe dzieciństwo dwóm kolejnym sierotom. Od tego czasu aktorka nie powiedziała nikomu nic na temat swoich związków z mężczyznami, ale nie jest mężatką.

Ma teraz 65 lat i można jej tylko pozazdrościć wyglądu.

Strasznie pomyśleć, kto mógłby nazwać ją starą, skoro aktorka ledwo skończyła 40 lat. Nadal wygląda młodo, dlatego jest popularna wśród reżyserów. Sharon Stone ma swoje sekrety na to, jak zachować młodość, i postanowiła podzielić się kilkoma z nich.

Główny sekret aktorki polega na myciu twarzy zwykłą wodą. Używa wyłącznie kremów nawilżających skórę. Sharon Stone zauważa również, że ważne jest odwrócenie uwagi od lęku, który wpływa na wygląd kobiety. Malowanie jej w tym pomaga. 

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *