„Wyjdź za mnie na miesiąc” – błagała bogata kobieta biedaka i była zszokowana jego odpowiedzią…

„Wyjdź za mnie na miesiąc” – błagała bogata kobieta, patrząc na stojącego przed nią biedaka.

Jej prośba wydawała mu się całkowicie absurdalna, a w jego oczach widać było wyraźne zdziwienie.

Bogata kobieta wyjaśniła, że ​​aby otrzymać spadek na warunkach testamentu rodzinnego, potrzebuje fikcyjnego małżeństwa.

Obiecała mu hojną nagrodę, zapewniając, że po miesiącu małżeństwa spokojnie się rozwiodą, a on będzie mógł wrócić do normalnego życia.

Jednak jego odpowiedź zszokowała ją do głębi. Facet z cichą pewnością w głosie powiedział: „Przykro mi, ale nie jestem na sprzedaż, nawet za żadne pieniądze świata. Wychodzę za mąż tylko z miłości, a wasza umowa mnie nie interesuje. Bogata kobieta, przyzwyczajona do tego, że wszystko można kupić, stanęła w szoku, uświadamiając sobie, że po raz pierwszy spotkała osobę, dla której integralność i godność były ważniejsze niż jej miliony.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *