Wszyscy chodzili na lekcje matematyki, ale nie wszystkim się to podobało. Ci, którym się udało, uczyli się z przyjemnością i starali się. Ktoś rozwiązał niezliczoną ilość przykładów, ale pogubił się i zgubił.
Oczywiście, każdy opanował program szkoły podstawowej i dla większości była to jedyna przydatna rzecz. No więc, czego nam potrzeba? Odmierzaj ułamki z przepisu we własnej kuchni, obliczaj procenty w banku. Sprawdź, czy sprzedawca na targu Cię oszukał. Nie rozwiązujemy logarytmów codziennie.
Cała pozostała matematyka zniknęła z pamięci, osiadając gdzieś w głębi mózgu. Teraz nie możemy już szybko szacować w myślach; musimy liczyć szczegółowo, przy pomocy długopisu i papieru.

Albo włącz kalkulator w telefonie.
Powtórzmy lekcję dla klasy drugiej, oto przykład. Czy potrafisz to rozgryźć?
Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, jest wykonanie operacji w nawiasach. Będzie dwóch.
Następnie wykonujemy czynności na linii podziału w podanej kolejności. Będzie 24.
To praktycznie wszystko.
24 podzielone przez sześć daje 4.
Ale jest inna droga. Widzisz ją?
Czy rozwiązałeś przykład? Napisz swoją odpowiedź w komentarzach…